Skutki jazdy po alkoholu
W minioną sobotę zawierciańscy policjanci zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn, którzy spowodowali groźne zdarzenia drogowe. W Rokitnie, nietrzeźwy kierowca uderzył w drzewo. Trzy ranne osoby trafiły do szpitala. W Kiełkowicach pijany wjechał do rowu i doszczętnie rozbił swój samochód. Teraz obu kierowcom grozi utrata prawa jazdy, pobyt w więzieniu oraz wysoka kara finansowa. Ponadto sprawcy z własnej kieszeni muszą pokryć koszty tych zdarzeń.
Nietrzeźwi kierowcy stwarzają bardzo duże zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Pomimo braku tolerancji dla pijanych kierowców, nadal dochodzi do zdarzeń drogowych z ich udziałem. W sobotę około 13.00 nietrzeźwy 22-latek wpadł do rowu i doszczętnie rozbił swojego nissana. Do zdarzenia doszło na łuku drogi w pobliżu Kiełkowic. Pijany zawiercianin wyprzedzał motocyklistę. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało w jego organizmie prawie 1,4 promila alkoholu. Tego samego dnia około 22.00 w miejscowości Rokitno doszło do wypadku drogowego, w którym ucierpiely trzy osoby. Na łuku drogi pijany kierowca opla astry zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 21-letni mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego miał w organizmie ponad 1,1 promila alkoholu. Ranny kierowca i jego dwaj pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
PAMIĘTAJ !!!
Konsekwencje wypadku lub kolizji spowodowanej pod wpływem alkoholu są olbrzymie. Poza karą wymierzaną przez Sąd – nieraz pozbawieniem wolności, podaniem wyroku do publicznej wiadomości, utratą prawa jazdy – sprawcy nie mogą liczyć na wypłatę odszkodowania przez ubezpieczyciela z tytułu OC. Niejednokrotnie z własnej kieszeni, czy majątku rodziny pokrywają spowodowane przez siebie szkody. Czasem zmuszeni są płacić dożywotnie renty ofiarom wypadków.