Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu

W piątek zawierciańscy policjanci w ciągu trzech godzin, ustalili i zatrzymali 18-letniego Robina, który na ulicy pobił 16-latka. Napastnik po obezwładnieniu, zażądał od pokrzywdzonego nastolatka wydania telefonu komórkowego. Zatrzymany popełniał już wcześniej podobne przestępstwa i aktualnie był pod policyjnym dozorem. Teraz grozi mu kara do 12 lat więzienia.

"Pozory mylą, dowód nie" to hasło trwającej od lipca ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej, pod patronatem Komendanta Głównego Policji. Jej partnerami są Komenda Główna Policji i Związek Browary Polskie. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na problem sprzedaży alkoholu niepełnoletnim. Chcemy między innymi przypomnieć sprzedawcom o konieczności sprawdzania dowodów tożsamości młodych osób, które chcą kupić alkohol, jeśli mają wątpliwości co do ich pełnoletności.

40-letnia kobieta, przez rok okradała dom, w którym pomagała sprzątać. Proceder ten, trwałby pewnie dłużej, gdyby nie dociekliwość 10-latka. Chłopiec „wszczął prywatne śledztwo” po tym jak z jego skarbonki ubyło pieniędzy. Był to sygnał dla rodziców, którzy stwierdzili, że ich biżuteria i pieniądze również znikają. Teraz ta „pomoc domowa” może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Dwie osoby zostały ranne w wyniku wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj około godz. 15:00 w miejscowości Kleszczowa gm. Pilica. Osobowy ford zderzył się tam z ciężarówką. Aktualnie zawierciańscy policjanci ustalają dokładny przebieg i okoliczności tego zdarzenia.

Dzisiaj rano, zawierciańscy policjanci zatrzymali pijanego traktorzystę, który uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Na skrzyżowaniu, kierowca osobówki nie udzielił pierwszeństwa przejazdu ciągnikowi rolniczemu. Po zderzeniu pojazdów, skoda wylądowała w rowie a traktor przewrócił się na bok. Jeden z kierowców miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Wczoraj w trakcie prowadzonych kontroli drogowych, zawierciańscy policjanci wręczali dzieciom „Mikołajkowy” prezent. Była nim płyta „SZNUPEK radzi jak być bezpiecznym na drodze”.

W piątek zawierciańscy policjanci mieli zaszczyt gościć w swojej jednostce grupę dzieci z Przedszkola nr 3. Podczas tej wizyty, zapoznały się z pracą funkcjonariuszy, zobaczyły sprzęt policyjny i pokaz tresury psa służbowego. Najmłodsi usłyszeli też kilka bardzo ważnych wskazówek, na temat bezpiecznych zachowań.

Na mocy umowy podpisanej w Centrum Unijnych Projektów Transportowych w Warszawie polscy policjanci zostaną wyposażeni w 18 specjalistycznych furgonów przeznaczonych do działań profilaktyczno – edukacyjnych, 64 furgony do obsługi zdarzeń w ruchu drogowym, 120 samochodów z wideorejestratorami oraz 368 ciężkich motocykli dla policjantów ruchu drogowego. Wartość projektu opracowanego w KGP przekracza 70,5 mln zł.

O wielkim szczęściu może mówić kierowca ciężarowego volvo, który na skutek niedostosowania prędkości, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna został uwięziony w doszczętnie zniszczonej kabinie. Z pojazdu uwolnili go dopiero strażacy. Kierowca doznał tylko drobnego urazu dłoni.

Wczoraj dużą salę Miejskiego Ośrodka Kultury w Zawierciu wypełnili uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych z naszego miasta. Odbył się tam konkurs zorganizowany pod hasłem „Zachowaj trzeźwy umysł„ . Jego celem było ograniczenie ilości osób sięgających po używki i uzależnionych od nałogów. Taka forma przekazu spowodowała, że dzieci nie słuchały długich prelekcji, ale dobrze się bawiły. Dla najlepszych przygotowano nagrody, prezent otrzymali również policjanci.

Policjanci z Zawiercia wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego w miejscowości Zdów. Kierowca osobowego forda potrącił dwie piesze idące poboczem i uciekł z miejsca zdarzenia. Młode dziewczyny z obrażeniami ciala trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu wyjaśniają okoliczności wypadku do jakiego doszło w sobotę na szlaku kolejowym w Łazach. 68-letni mieszkaniec Łaz został potrącony przez dwa mijające się pociągi. Mężczyzna w stanie ciężkim został zabrany do szpitala. Niestety zmarł po dwóch dniach. Funkcjonariusze ustalają, dlaczego mężczyzna znalazł się na torach.