Nie zaakceptował – zareagował i ujął pijanego kierowcę
Wczoraj w Niegowownicach ujęto nietrzeźwego kierowcę. 34-latek wydmuchał prawie 4 promile alkoholu. Dzięki szybkiej i wzorowej reakcji naocznego świadka nie doszło do tragedii. Mężczyzna widząc kierującego motorowerem, który wjechał w krzaki, udaremnił mu dalszą jazdę. Zgłaszający nie zaakceptował – zareagował!
Wczoraj po godzinie 22 łazowscy policjanci interweniowali w Niegowonicach, gdzie został ujęty pijany motorowerzysta. Na miejscu mundurowi zastali zgłaszającego, który oświadczył, że jazda ujętego przez niego mężczyzny, wzbudziła jego niepokój. W pewnym momencie kierowca skutera wjechał w krzaki. Wtedy zgłaszający uniemożliwił mu dalszą jazdę i wezwał na miejsce policyjny patrol. Na widok mundurowych mężczyzna próbował uciekać, jednak natychmiast został zatrzymany. 34-latek wydmuchał prawie 4 promile alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty.
Przypominamy!
Jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które oprócz 2-letniego więzienia, grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
Za kolejne prowadzenie pojazdu po pijanemu, sąd orzeka nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości co najmniej 10 tys. złotych.
Widzisz pijanego kierowcę - reaguj!
Nie reagujesz - akceptujesz!