Wiadomości

Kryminalni z Ogrodzieńca zatrzymali multirecydywistę

Data publikacji 31.10.2024

Działania policjantów z Ogrodzieńca doprowadziły do zatrzymania na terenie innego województwa 32-latka, który miał na sumieniu kilka przestępstw. Usłyszał on w sumie pięć zarzutów, do których się przyznał. Został on już objęty policyjnym dozorem.

W połowie października na terenie Podzamcza doszło do kradzieży skrzynki z elektronarzędziami. Łączną wartość strat oszacowano na ponad 3 tysiące złotych.

Kilka miesięcy wcześniej w Udorzu doszło do włamania do wiaty, z której złodziej skradł 14 butli gazowych, powodując straty w wysokości ponad 3,5 tysiąca złotych.

W Pradłach doszło natomiast do włamania do jednego ze sklepów. Łupem złodzieja padł sejf z pieniędzmi, zdrapki, wyroby tytoniowe oraz alkohol i napoje o łącznej wartości ponad 20 tysięcy złotych.

Nad sprawami tymi pracowali policjanci z Ogrodzieńca, którzy ostatecznie ustalili, kto stoi za tymi przestępstwami.

W poniedziałek stróże prawa pojechali do jednej z miejscowości w województwie małopolskim, gdzie miał przebywać 32-latek. Jak się okazało, mężczyzna wyprowadził się jednak z rodzinnego domu i miasta, zamieszkując w pewnym garażu w Chrzanowie.

Policjanci zatrzymali go, gdy wchodził ze swojego lokum. Wewnątrz pomieszczenia znaleźli dwie ze skradzionych wcześniej butli gazowych oraz walizki, które, jak ustalili, służyły sprawcy do wynoszenia towarów z okradzionego sklepu. Przy 32-latku mundurowi znaleźli także narkotyki. Wstępne badania potwierdziły, że to amfetamina - w sumie kilkanaście porcji dilerskich.

Kryminalni z Ogrodzieńca ustalili również, że podczas jednej ze swoich przestępczych akcji, mężczyzna poruszał się volkswagenem z założonymi tablicami rejestracyjnymi z innego pojazdu.

Przy okazji wyszło na jaw, że 32-latek jest sprawcą innych kradzieży na terenie Małopolski i Śląska, których dopuścił się w warunkach tak zwanej multirecydywy. W tym zakresie będzie prowadzone postępowanie zbiorcze.

Mieszkaniec Chrzanowa usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara wieloletniego więzienia.

Powrót na górę strony