Wiadomość na komunikatorze o uszkodzonym telefonie? To może być oszustwo!
Zawierciańscy policjanci alarmują! Oszuści wciąż atakują! Bądźmy ostrożni w kontaktach telefonicznych. Zanim prześlemy komuś pieniądze, upewnijmy się, że przekazujemy je znajomej nam osobie. W ostatnich dniach 68-latka straciła prawie 3 tysiące złotych. Wierzyła, że przesyła je synowi, który napisał do niej z nowego numeru telefonu. Było zupełnie inaczej.
68-letnia mieszkanka powiatu zawierciańskiego na jednym z komunikatorów otrzymała wiadomość. Informacja została wysłana z nieznanego jej numeru. Autor wiadomości podał się za syna kobiety. Napisał, że to jego nowy numer i że potrzebuje pieniędzy na nowy aparat, gdyż stary wpadł do ubikacji i nie można już z niego skorzystać.
68-latka uwierzyła rozmówcy i przelała wskazaną sumę pieniędzy. Oszust próbował wyłudzić jeszcze dodatkową kwotę, jednak kobieta miała na koncie ustawiony limit dzienny przelewów. Następnego dnia zmieniła ustawienia konta i wysłała kolejne pieniądze, jednak przelew do niej wrócił. Dzięki temu 68-latka straciła niecałe 3 tysiące złotych.
Kobieta zorientowała się, że została oszukana, gdy zadzwonił do niej syn, który zaprzeczył całej historii.