Przestrzegamy przed fake newsami. Nie otwierajmy nieznanych linków
W ostatnim czasie, na profilach wiązanych z Zawierciem, funkcjonujących na jednym z portali społecznościowych, pojawiły się posty na temat zawierciańskich policjantów. Sensacyjny nagłówek, ma zachęcić do otworzenia danego linku. Żadna z opublikowanych informacji po pierwsze nie jest prawdziwa, a po drugie, kieruje nas w miejsce w sieci, na które sami nie zdecydowalibyśmy się wejść. Przestrzegamy przed fake newsami i niebezpiecznymi linkami! Weryfikujmy prawdziwość informacji!
Wielokrotnie pod różnego rodzaju postami w mediach społecznościowych pojawiają się wpisy, dotyczące makabrycznych zdarzeń drogowych, czy zaginięć dzieci. „Sensacyjne” wiadomości udostępniane są na cieszących się zainteresowaniem profilach. W żadnym ze wskazanych przypadków, przekazana wiadomość nie polegała na prawdzie. W ostatnim czasie zauważyliśmy też publikacje dotyczące zawierciańskich policjantów.
Na jednym z profili związanych z Zawierciem, pojawiły się posty dotyczące negatywnej działalności zawierciańskich policjantów. Oczywiście kategorycznie podkreślamy - żadna z tych informacji nie jest prawdziwa.
Sensacyjny tytuł ma zachęcić czytelnika, do otworzenia linku, prowadzącego do rzekomego tekstu.
Co się jednak dzieje, kiedy otworzymy załączony odnośnik? Zostaniemy przekierowani na zupełnie inną stronę. W najlepszym przypadku będzie to witryna reklamowa, prezentująca konkretną działalność. Gorzej, jeśli wchodząc na dany adres, zostanie zainstalowane na naszym smartfonie lub komputerze złośliwe oprogramowanie. Taka sytuacja może skończyć się dla nas fatalnie. Zdobyte w ten sposób informacje mogą posłużyć do wyłudzenia danych osobowych i przejęcia konta, a następnie do oszustw między innymi metodą na BLIK.