Wiadomości

Nietrzeźwi kierujący sprawcami zdarzeń drogowych - jeden zakończył jazdę na… cmentarnym płocie

Data publikacji 07.04.2025

Policjanci z zawierciańskiej drogówki zatrzymali 38-letniego kierującego oplem, który pijany najechał na tył innego pojazdu. Również pewien nietrzeźwy 17-latek próbował swoich umiejętności za kierownicą forda. Choć jego jazda zakończyła się na cmentarzu, młody mężczyzna nie odniósł obrażeń. Obaj poniosą jednak konsekwencje swoich nieodpowiedzialnych zachowań...

Wczoraj w nocy policjanci z zawierciańskiej drogówki zostali skierowani na miejsce zdarzenia drogowego. Jak wynikało ze zgłoszenia, kierujący audi, jadąc przez Fugasówkę, na odcinku drogi, gdzie w związku z budową obwodnicy wprowadzono ruch wahadłowy, zatrzymał się przed sygnalizatorem emitującym czerwone światło. W pewnym momencie poczuł uderzenie w tył jego pojazdu. Jak się okazało, na audi najechał inny samochód. 

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości obu kierujących. Zgłaszający był trzeźwy, natomiast kierowca opla miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Został zatrzymany, a jego samochód tymczasowo zajęty do późniejszej decyzji sądu. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 10 punktami. Poniesie także konsekwencje popełnionego przestępstwa. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu bowiem kara do 3 lat więzienia.

Dzień wcześniej doszło także do niebezpiecznej sytuacji. W sobotę przed północą zawierciańscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o kolizji, do której doszło na parkingu przycmentarnym w Zawierciu na ulicy Przyjaźni. Jak ustalili policjanci, 17-letni pasażer, wykorzystał sytuację, że znajdował się sam w pojeździe kolegi. Postanowił sprawdzić swoje umiejętności prowadzenia pojazdu. Usiadł za kierownicą i rozpoczął jazdę po parkingu. Młody mężczyzna przeliczył się. Najpierw uderzył w zaparkowany nieopodal samochód, a następnie wjechał w ogrodzenie cmentarza.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Z uwagi na miejsce zdarzenia i obowiązujące przepisy, zdarzenie nie zostało zakwalifikowane jako wykroczenie. 17-latek odpowie jednak za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. O jego nieodpowiedzialnym zachowaniu, będącym przejawem demoralizacji, zostanie powiadomiony także sąd rodzinny.

Obecny w organizmie alkohol, nawet w niewielkiej ilości, ma fatalny wpływ na kierującego:

  • spowalnia czas reakcji;
  • pogarsza koordynację ruchową i zdolność oceny odległości oraz prędkości;
  • osłabia koncentrację i zdolność do logicznego myślenia;
  • pogarsza zdolność widzenia, szczególnie nocą i prowadzi błędnej oceny sytuacji na drodze.

Nietrzeźwy kierowca stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego – pasażerów, pieszych czy rowerzystów. 
Piłeś – nie jedź!

Powrót na górę strony