„Lewy spirytus"
Ponad siedemset litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia zabezpieczyli policjanci w garażu 31-letniej mieszkanki Zawiercia. Wprowadzenie do obrotu, takiej ilości alkoholu bez polskich znaków akcyzy naraża Skarb Państwa na stratę około 40000 złotych.
Ponad siedemset litrów spirytusu niewiadomego pochodzenia zabezpieczyli policjanci w garażu 31-letniej mieszkanki Zawiercia. Wprowadzenie do obrotu, takiej ilości alkoholu bez polskich znaków akcyzy naraża Skarb Państwa na stratę około 40.000 złotych.
W poniedziałek, zawierciańscy policjanci w jednym z garaży na terenie miasta ujawnili 704 litry spirytusu niewiadomego pochodzenia. Plastikowe butelki z alkoholem o pojemności 1 litra zapakowane były w kartony. Aktualnie policjanci ustalają, kto był dostawcą i gdzie „lewy” miał być sprzedawany. Jak wskazują wstępne ustalenia policjantów z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą, straty Skarbu Państwa spowodowane nielegalną sprzedażą tej ilości alkoholu to około 40.000. Za posiadanie alkoholu i papierosów bez polskich znaków akcyzy, Kodeks Karny Skarbowy przewiduje dla sprawcy oprócz wysokiej grzywny karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Przestrzegamy przed kupnem i piciem alkoholu niewiadomego pochodzenia. Spożycie takiego trunku może mieć fatalne skutki dla zdrowia, a nawet życia!