Podpalił za butelkę alkoholu
Policjanci z Zawiercia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o podpalenie poddasza budynku przy ul. Marszałkowskiej. Sprawcy w trakcie pijackiej sprzeczki oblali denaturatem i podpalili swego kompana. Ogień szybko rozprzestrzenił się, a w oparach dymu zginęły dwie postronne osoby. Za spowodowanie śmierci może im grozić nawet dożywocie.
Policjanci z Zawiercia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o podpalenie poddasza budynku przy ul. Marszałkowskiej. Sprawcy w trakcie pijackiej sprzeczki oblali denaturatem i podpalili swego kompana. Ogień szybko rozprzestrzenił się, a w oparach dymu zginęły dwie postronne osoby. Za spowodowanie śmierci może im grozić nawet dożywocie.
Do tragicznego pożaru doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w Zawierciu . Jak ustalili policjanci motywem podpalenia miała być sprzeczka związana z zakupem alkoholu. Rozzłoszczony pijany sprawca oblał swego kompana denaturatem i podpalili. Konstrukcja dachu stanęła w ogniu. Podczas akcji gaśniczej, znaleziono dwie nieprzytomne osoby, których pomimo przeprowadzonej reanimacji nie udało się uratować. Był to 58-letni mężczyzna oraz jego 54-letnia żona. Podpalony mężczyzna aktualnie w stanie ciężkim przebywa w szpitalu. Policjanci z Wydziału Kryminalnego szybko wytypowali i zatrzymali sprawców. Jest to 39-letni mieszkaniec Zawiercia i jego 51-letni znajomy, który nie udzielił pomocy poszkodowanemu. Wczoraj Sąd Rejonowy w Zawierciu zastosował wobec zatrzymanych areszt tymczasowy. Za spowodowanie śmierci grozi im nie mniej niż 8 lat więzienia do dożywocia włącznie.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.29 MB)